Autor |
Wiadomość |
sir_Galahad |
Wysłany: Śro 12:48, 27 Lip 2005 Temat postu: |
|
Dzięki...teraz już wiem czemu chce zostać piosenkarką mieszkam na ulicy która nosi imie sławnego dyrygenta:D...a tak na marginesie ciekawe czy powstaną ulice imienia Kaczyńskiego |
|
|
S. Blutsauger |
Wysłany: Śro 12:44, 27 Lip 2005 Temat postu: |
|
zapewne:
Fitelberg Grzegorz (1874-1953), polski dyrygent, kompozytor, skrzypek. W latach 1891-1896 studiował grę skrzypcową u S. Barcewicza i kompozycję u Z. Noskowskiego. Debiutował w 1904 jako dyrygent w...
więcej nie wiem bo żądają kodu a ja nie mam pieniędzy na uświadamianie :D |
|
|
sir_Galahad |
Wysłany: Śro 12:37, 27 Lip 2005 Temat postu: |
|
A ja nadal nie wiem kto to był Fitelberga:D |
|
|
S. Blutsauger |
Wysłany: Śro 12:33, 27 Lip 2005 Temat postu: |
|
a ja mieszkam na Moniuszki ale nie czuję się w obowiązku chodzić w halce po strasznym dworze :D |
|
|
sir_Galahad |
Wysłany: Śro 11:42, 27 Lip 2005 Temat postu: |
|
Ja mieszkam na ulicy Fitelberga...zna go ktoś bo ja nie:D |
|
|
Sauron W. |
Wysłany: Śro 11:25, 27 Lip 2005 Temat postu: |
|
A ja mieszkam na Piłsudskiego i chodze do skzoły imienia Piłsudskiego, mój nauczyciel to fanatyk Piłsudskiego, ponadto dwa dziadki mialy na imię Józef, ja mam Józef i jeszcze jakieś Józefy albo Piłsudskie się znajdą. :P |
|
|
aespar |
Wysłany: Śro 11:23, 27 Lip 2005 Temat postu: |
|
Na wiejskeij to nie obciach sam mieszkam obok takie ulicy ale moja sie nazywa długo Ale np sejm jest rpzy wiejsckiej ( zeby posłom z PSL było swojsko i jak w domu ) |
|
|
sir_Galahad |
Wysłany: Śro 11:19, 27 Lip 2005 Temat postu: |
|
Mój pierwszy nauczyciel historii mieszkał na ulicy Wiejskiej...to chyba mówi samo za siebie:D a poza tym nie umiał krzyczeć był niższy ode mnie o głowe a w upalne dni nosił parasol:Da nazywaliśmy go Jimmy:D |
|
|
aespar |
Wysłany: Śro 7:53, 27 Lip 2005 Temat postu: |
|
Gość to ja ale sie za późno kapnołem ze sie nie zalogowałem |
|
|
Gość |
Wysłany: Śro 7:51, 27 Lip 2005 Temat postu: |
|
A mój nauczyciel był bardzo śmieszny Miał wąsy takie że ja sie nei dziwie że sie nimi nie zabił Pozatym palił jak smok nic nas nie uczył bo mu sie nei chciało klasówki to pisaliśmy po 4 osoby A w jego biórku jego klasa znalazła mu ciekawe akcesoria ze skóry i takie tam Miał tylko 4 żony i wogóle kolo jest zakręcony |
|
|
S. Blutsauger |
Wysłany: Śro 1:10, 27 Lip 2005 Temat postu: |
|
chyba że trafisz jeszcze lepiej :D mnie stąd wywalili, pewnie razem z kąpielą pod rynnę, i jak znam swe szczęście to już w ogóle trafię... |
|
|
Sauron W. |
Wysłany: Śro 1:07, 27 Lip 2005 Temat postu: |
|
Mój nauczyciel to przewodniczący Związku Piłsudczyków i ma fioła na punkcie Piłsudskiego. (Ciekawe czy ma jego portret zamiast lustra?:D ). Aaaa... za rok mnie wreszcie opuści klątwa Józefa. :D |
|
|
S. Blutsauger |
Wysłany: Śro 1:05, 27 Lip 2005 Temat postu: |
|
hm... z przykrością lekką stwierdzam, że moja wychowawczyni-historyczka była na tyle normalna, na ile pozwalała jej klasa. jak coś to proszę o zmianę głosu po wakacjach, jakby się okazało, że nieźle trafiłam :D |
|
|
Sauron W. |
Wysłany: Śro 0:17, 27 Lip 2005 Temat postu: Nauczyciele od historii |
|
Zauważyłem dziwne zachowania nauczycieli od historii w mojej szkole. Czy wasi to też psychole? |
|
|